Najgorsza "komedia romantyczna" ze wszystkich, które widziałam. Film naprawdę debilny i aż tak głupi, że śmieszny :D.
Hmmm...masz prawo do własnego zdania...ale według mnie sama frekwencja mówi za siebie jaki ten film jest:)
Pozdrowienia
Pewnie sie spodziewałas gentelmana uwiklanego w zbrodnie i cnotliwej ksieżniczki których łączy zakazana milosc. Ten film to romans na wesoło i tego sie trzeba trzymac a nie nastwiac na romansidło.Jak dla mnie to 9/10
pzdr
Ale ja się wcale nie nastawiałam na romansidło! Stwierdzam tylko, że film był po prostu głupi :). I dzięki temu śmieszny :D.
A ja tam uważam że to najlepsza komedia romantyczna jaką do tej pory zdarzyło mi się oglądać ^^ Żadnnych przesłodzonych naciąganych i zużytych jak stare prześcieradło momentów cudownych spacerów po piaszczystej plaży, romantycznych kolacji i innego szajsu z powszechnych romantycznych komedii :)
Mnie niestety nawet nie śmieszył - wręcz przeciwnie. Wydał mi się żenujący ze względu na dialogi i postaci. Poza tym niesamowicie przerysowane sytuacje (totalnie nierealne) - to chyba jedna z nielicznych cech upodabniająca ten film do większości komedii romantycznych... Osobiście nie polecam..
Przezabawny film... bardzo mi się podobał... Szczególnie ciągłe bijatyki między braćmi. Fajniutki. A ludzie którzy krytykują ten film nieznają się, niewiem czego się spodziewali, ja spodziewałem się typowej komedii romantycznej i byłe bardzo mile zasdkoczony tym filmem 10/10
Nie zgodze sie z dziobasem. Nienawidze komedii romantycznych bo patrząc na tytuł moge odtworzyc cala tresc filmu od poczatku do konca nawet go nie ogladajac, a to z takiego powodu ze wszystkie sa porostu takie same... ;] W "Just friends" jest moim zdaniem wiecej z komedii niz z romantycznego filmu i to zapewne dlatego jakos specjalnie przypadl mi do gustu :)
masakra.. kompletne nieporozumienie.. zupełnie nie mój humor. żałuje że zmarnowałam czas ;/////
Jako komedia romantyczna - do bani. Ale jako komedia - swietne! Usmialem sie :D
Przypomnialy mi sie stare komedie z Chevy Chase`m: "Funny Farm" i "Christmas Vacation".
Na szczęście Twoje przepełnione ignorancją wypociny nie będą w stanie zaważyć na ogólnej średniej, która jest w pełni adekwatna. Dobry film, poruszający ciekawe życiowe aspekty. 7/10 Dobre czasy...
Zastanawiam się kto daje forsę na takie gnioty. Scenariusz, aktorstwo, humor (albo jego brak) - wszystko było na poziomie podstawówkowym. Ten film tak raził sztucznością i brakiem weny u twórców, że każda minuta bolała. Średnia 7,0 nie dowodzi niczego poza tym, że filmweb roi się od dzieciaczków, które nie rozróżnią pomiędzy "Chłopaki nie płaczą" a "Ojcem chrzestnym".
Gdyby odstawić to że humor był głupi a sytuacje nie do końca wytłumaczone, i wręcz nie do uwierzenia może dałabym 7 czy 6. Ale gdy to dodamy wychodzi mi 3. Nie spodziewałam się niczego specjalnego, ale jak lubię komedie to ta wyjątkowo nie dla mnie. Sytuacje raczej nie miały być aż tak absurdalne, jak wyszło. Trochę mnie zastanawia ocena, bo jest wiele mądrzejszych filmów, nawet komedii tego pokroju, a mają przynajmniej o oczko w dół. Może ja tu czegoś nie rozumiem?
Wiem, że w szczególnie takich filmach roi się od "przypadków" jak to że wylądowali akurat tam itp, ale w tym filmie było tych absurdów za dużo, a ja nie lubię aż takich bajek. I sama realizacja też coś szwankuje, niektórych rzeczy za mało, a niektórych za dużo. A postacie jak dla mnie przekolorowane (też, wiem, w komediach wiele można, ale z umierem).
popieram :D film tak głupi że aż śmieszny xD nie jest może rewelacją jak dla mnie ale też nie należy do tych najgorszych ;p daje 6/10
zgadzam się chociaż ode mnie leci 8 ponieważ tak jak piszesz
może był głupi ale prze. zabawny i zdał egzamin moim zdaniem.
Fajny pomysł na film.. i aktorzy naprawdę stworzyli naprawdę dobry klimat i atmosferę.
Anna Faris z mocnym ADHD..
Ryan Reynolds jak zawszę perfekcyjnie... akcja w aucie.. gdziekolwiek... wyszło idealnie :)
co chwilę banan na mordzie ;)